sobota, 23 lutego 2013

Przeprowadzka na www.aleworek.pl

Wielka przeprowadzka!
Trwają jeszcze ostatnie poprawki na mojej nowej stronie internetowej, ale już mogę oficjalnie zaprosić na www.aleworek.pl.

Nowy wygląd, nowe zakładki i jeszcze nowsze funkcjonalności.


wtorek, 12 lutego 2013

Czuję miętę ;)

Ostatnio coś jakoś cicho tu na blogu, a to wszystko dlatego, iż szykują się zmiany! Niedługo blog przeniesie się na domenę aleworek.pl. Czeka nas nowa odsłona graficzna i nowe funkcjonalności. Cieszycie się? Ja nie mogę się doczekać, żeby wam wszystko pokazać, a tymczasem uzupełniam stronę treścią.
 
Poza tym ostatnio kombinuje nowości - poczujcie miętę :) 

Zmalowałam oto taki śliczny woreczek na suszoną miętę:

wtorek, 5 lutego 2013

Walentynki już za chwilę

Już niedługo Dzień Świętego Walentego, a ja z tej okazji przygotowałam czerwoną linię worków do chleba. Spoglądajcie
i podziwiajcie:



Na worki naszyłam bawełniane serca wycięte z tkaniny zakupionej na Święta Bożego Narodzenia. Znalazłam tkaninę przy okazji sprzątania, więc teoria że sprzątanie się do czegoś nadaje jednak ma uzasadnienie. Dodałam haftowany napis, a przy jednym worku już totalnie poleciałam... w końcu lniany worek ma zabezpieczać chleb, dobry chleb, a dobry chleb to w końcu sposób "przez żołądek do serca". Nie moja wina, że nasze organy wewnętrzne nie są aż tak wdzięczne przy malowaniu :)  


niedziela, 3 lutego 2013

Zdolne babki wrażenia

Niedzielne popołudnie spędziłam w doborowym towarzystwie, bo wokół mnie były same zdolne babki w Sztukoladzie na kiermaszu zdolnych babek. Mnie wspierały i zagadywały widoczna na zdjęciu siostra oraz koleżanki i czas rzeczywiście szybko płynął:) Tak wyglądało moje stoisko zaraz po burzy i wybieraniu przez klientki różnych wzorów worków:


Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nic nie kupiła! Jako że zima nie chce nas opuścić, a uszy mi marzły, bo nie nosiłam jak dotąd czapek, koleżanka obok z Brain Inside zaopatrzyła mnie i siostrę w odjazdowe, pełne optymizmu czapy! iii bawię się dalej :)



sobota, 2 lutego 2013

Walentynki już tuż-tuż

Oto zapowiedź walentynkowych nowości. Nie ma to jak zainspirować się podczas porządkowania tkanin. Jednak porządki się do czegoś przydają ;) Z zielonej tkaniny kupionej z zamiarem uszycia czegoś na Święta, wycięłam same serca i już mogę powiedzieć, że efekt wszycia ich w len jest super. 
Premiera specjalnej edycji worków już niedługo!



wtorek, 29 stycznia 2013

Sesjaaaa i po sesji

Sesja dopiero co się zaczęła, a jutro u mnie ostatni egzamin :) To dlatego ostatnio mnie na blogu nie było, bo jakby nie patrzeć nauka pochłania na wiele godzin. Trzymajcie jutro kciuki. Na poprawę humoru i wzmocnienie chęci nauki sprezentowałam sobie taką oto bluzę: 


I już się czuję jak w amerykańskich filmach. Przywiązanie do uczelni jest - w końcu studiuję już 6 rok. Nie myślcie sobie, że taki ze mnie wieczny student, co lubi powtarzać rok - po prostu kończę drugi kierunek :) 

P.S. Na środę uszykuję wieeeele niespodzianek i te związane z walentynkami i te organizacyjne. 

czwartek, 24 stycznia 2013

Obiecane metki - jest DUMA :)


Drukarka i żelazko poszło w ruch! W końcu znalazłam chwilę na stworzenie prawdziwych metek. Od tej pory worek nie będzie zwykłym workiem, a aleWorkiem! 


Bawełniana taśma i metoda naprasowanki sprawiają takie cuda :) Jak się podoba? 

P.S. Moje metki nie będą tylko metkami - wszyte w takim miejscu worka, że będą służyć za wieszak :) 

Materiały wzorzyste



Tkaniny wzorzyste - te w kwiaty, paski i gazetę. Bójcie się, bo potnę was na kawałki sasasa :D Tyle mam pomysłów na nowości. 
Wykończenie etui na laptopa, worki na bieliznę, czy inne cuda. Już niedługo... a to wszystko 100% bawełna.




środa, 16 stycznia 2013

AleWorek na facebooku i nowe metki


AleWorek jest też na facebooku! Jeśli też masz konto, możesz polubić stronę i śledzić nowinki :) Zapraszam o tu: aleworek!


Nowe metki już się robią tzn. zrobią się jak je wydrukuję i przeprasuje. Fajny tutorial jak zrobić metki jest tu: jakuszyc.pl Także niedługo premiera produktów z metkami :) Nie będą już anonimowe!

niedziela, 13 stycznia 2013

Etui na komórkę


Powoli realizuję prezenty zamówione jeszcze przed końcem roku.
I tak, uszyłam etui na komórkę dla koleżanki, bo takie sobie zażyczyła. Skoro etui jest podpisane, nie ma możliwości, żeby smartfon się zgubił :)




Nie mogę nacieszyć oka - tak podoba mi się ta tkanina w motyle. 


Etui ma w środku piankę zabezpieczającą przed zniszczeniami w wypadku ewentualnego upadku. Zszyłam najpierw piankę z środkową warstwą, później dołożyłam wierzch i klapkę, po czym zszyłam wszystko razem. Na koniec przyszyłam ręcznie rzep do etui, bo chciałam żeby trzymał się także pianki a nie tylko wierzchniej tkaniny. I voila, efekt murowany - mam nadzieję ;) 

sobota, 12 stycznia 2013

Przytul się do poduchy!

Moja mama niedługo wyjeżdża, więc chciałam, żeby miała coś specjalnego, co będzie jej towarzyszyć.
No więc co takiego może być przydatne w podróży? Ja bez mojego jaśka się nie ruszam. Od dziś moja mama też nie :)



czwartek, 10 stycznia 2013

Kiermasz Zdolnych Babek i DaWanda

Trochę mniej ostatnio szyję, ale to tylko dlatego, że załatwiam miejsca, w których będę się wystawiać z moimi produktami. 
Dziś dostałam potwierdzenie, że jestem chętnie widziana tu:


Data, godzina i miejsce jak dla mnie bomba! Wszystkich z pobliża zapraszam! 


Od dziś możecie znaleźć mnie też tutaj:


czwartek, 3 stycznia 2013

a w nowym roku...


Nowy rok już w pełni, a ja dopiero teraz powoli wracam do działania. Za dużo wolnego robi swoje i człowieka rozleniwia :)


Prezentów dla siebie ciąg dalszy: 

Używam kalendarza nie w wersji 'e', ale muszę czuć w dłoniach kartki, więc żeby było ładniej, uszyłam sobie owijkę na mój kalendarz.



Ostatnio koleżanka podsunęła mi pomysł na segregator do wpinania przepisów kulinarnych. Haft nie wyszedł za prosto, więc zostawiłam sobie ten pierwszy segregator. Następne na pewno wyjdą idealnie i będę mogła nimi obdarować kilka znajomych gospodyń :)


sobota, 29 grudnia 2012

Prezenty


Korzystając z chwili wolnego, przysiadłam w drugie święto i wyszyłam dla siebie prezent. Tak powstało etui na mojego laptopa. Nie do końca jestem przekonana do tego wzoru w pepitkę. No ale skoro tak fajnie wychodzi mi szycie etui, pewnie za jakieś 2 miesiące wyszyje sobie nowe etui, tym razem z lnu :) 

Rezultaty poniżej:






Mam jeszcze dla was obiecane zdjęcie z okładką kalendarza:


Na Wigilii zebrałam kolejne zamówienie na takie sweet kalendarze, więc niedługo więcej fotek się ukaże:)

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Kolekcja kłosy i Święta

 Jako że wena przyszła, to machnęłam kilka worków. Kolekcja z kłosami dostępna od ręki :)



Wszystkim bywalcom mojego bloga życzę radosnych Świąt spędzonych w gronie rodzinnym!