poniedziałek, 29 października 2012

Zamówienie prosto znad zachodniej granicy

Jakiś czas temu dostałam miłą wiadomość od Pani, której spodobały się moje wzory. Szybka wymiana maili i indywidualne zadanie zostało wykonane:



Tak powstał napis 'chleb' po niemiecku i jako że motyle to ulubiony wzór właścicielki, nie mogło ich zabraknąć i na worku.


ALE ALE to nie był koniec! Dostałam także misję specjalną - miałam wyszyć etui na laptopa. Nie bardzo wiedziałam, jak się za to zabrać, ale dla mnie nie ma nic niemożliwego. 
Po paru godzinach w sklepach w końcu znalazłam piankę, nota bene taką pod panele, która zabezpieczy laptopa przed szkodami przy upadku i będzie służyć jako wypełnienie. Piękny wzorzysty materiał w motyle plus odporny len, do tego guzik na gumce i... wystarczyło tylko szyć :) Na tym spędziłam całą niedzielę nie raz przeklinając, ale ostatecznie z efektu jestem bardzo zadowolona.
Co tu dużo mówić: praktyczność, estetyka i wytrzymałość :)






A jak wam się podoba?  

P.S. Te ładniutkie zdjęcia wykonała moja słit siorka :*

sobota, 27 października 2012

Pomysł koleżanki, moja realizacja :)

Chwile, gdy twoi znajomi dzwonią z zamówieniem są bardzo miłe! Ostatnio koleżanka poprosiła mnie o przygotowanie worka pod wymiar 20x45 cm. Wybrała koronkę, opisała jak wyglądać ma szablon no i... zrobiłam, wymalowałam, uszyłam. Efekty poniżej :)



czwartek, 25 października 2012

przerwa na kawę :)

Kawy dziś wieczór nie potrzebuję, bo lista zadań do zrobienia sama mnie motywuje, ale...



ten slogan na pewno znajdzie się na którymś z moich projektów. Eksplozja :) 



Worki szyję ja, a siostra zajmuję się fryzjerstwem, co robią rodzice, to długo by mówić, może w innym poście :P 
Dziś w końcu wymęczyłam siostrę i zdałam się na zabieg farbowania - naturalny brąz przechodzi w rudą wiewiórę. Widać? 

środa, 24 października 2012

Prawdziwy jamnik, czyli długaśny worek!

Koleżanka z pracy złożyła zamówienie na długi, a wąski worek. Co forma do chleba to inny wymiar. Jak chciała tak i ma :) Delikatny haft i ciekawe przeszycie do góry. Cóż więcej chcieć? 
Worek ma wymiary ok 20 x 45 cm.
Tym oto sposobem takie worki mianować od teraz będę jamnikami - długie a chude :P




hej ho, hej ho, na grzyby by się szło!

Widzieliście już jak powstaje worek na grzyby, ale nigdy nie pokazał się on wam w całej okazałości. A teraz Voila! Tak prezentuje się worek do przechowywania suszonych grzybków. Wymiary worka to ok 18 x 36 cm.
U nas w domu w tym roku grzybów po grzybobraniu starczyło tylko na jeden obiad, więc nici z suszenia, ale na pewno worek przyda się na następny sezon. 
Worek szyłam na zamówienie już dla kilku znajomych, więc wnioskuję, że u nich grzybobranie było bardziej owocne:)




Piękne wykończenie - ścieg listkowy i pasujący do całości brązowy, bawełniany sznurek:

A na deser mała zapowiedź:
Szyje się niespodzianka! Kto zgadnie na co to cudne maleństwo?

piątek, 19 października 2012

Przygotowania do pracowitego sezonu

Znów prędzej pozbyłam się worka niż zrobiłam zdjęcie. Skleroza nie boli... A tak bardzo chciałam wam pokazać worek z haftem w kolorze ecru i jasną koronką. Wbrew pozorom nie wyszło blado i mam nadzieję, że koleżance z pracy przypadnie do gustu!

W lnianych workach można przechowywać tylko chleb? Nie! Między innymi suszone grzyby też będzie się dobrze przechowywać. Poniżej hafciarka w akcji i ja, która nadal nie rozumie, jak ta maszyna działa i daje radę sama wszystko tak pięknie wyhaftować :)


Kolejna porcja zakupów i jestem przygotowana do tworzenia nowych pomysłów, wzorów. Teraz tylko muszę dorobić kilka godzin do doby, bo się w niej nie mieszczę i znajdę czas na realizację wszystkich moich pomysłów :)


Na Święta Bożego Narodzenia polecam edycję specjalną - zielono-czerwony kolor koronki :) Komu? Komu bo idę do domu?


wtorek, 9 października 2012

Pomysł na... szablon

     Taki ze mnie ciekawski stwór, że musiałam sprawdzić, jak piszemy słowo "chleb" w różnych językach. 
Zamieszczam nowy wzór szablonu dla poliglotów :) Na wzorze znajdują się napisy w językach urzędowych z 27 państw Unii Europejskiej. Dla bardziej dociekliwych zamieszczam też listę, który hieroglif jest pisany w danym języku. 
Sam wzór jest jeszcze do dopracowania (nadal odkrywam tajniki Photoshopa), ale chciałam wam pokazać, co mnie wciągnęło dziś wieczorem. 

Bo w końcu wszyscy lubią...

Austria - niemiecki - brot

Belgia – niderlandzki - brood, francuski - pain, niemiecki - brot

Bułgaria- bułgarski - хляб

Cypr – turecki- ekmek, grecki - ψωμί

Czechy - czeski - chléb

Dania - duński - brød

Estonia - estoński - leib

Finlandia – fiński - leipä, szwedzki - bröd

Francja - francuski - pain

Grecja - grecki - ψωμί

Hiszpania - hiszpański - pan

Holandia - niderlandzki - brood

Irlandia – irlandzki - arán, angielski - bread

Litwa - litewski - duona

Luksemburg - luksemburski - brout, francuski - pain, niemiecki - brot

Łotwa - łotewski - maize

Malta – maltański - ħobż, angielski - bread

Niemcy - niemiecki - brot

Polska - polski - chleb :)

Portugalia - portugalski - pão

Rumunia - rumuński - pâine

Słowacja - słowacki - chlieb

Słowenia - słoweński - kruh

Szwecja - szwedzki - bröd

Węgry - węgierski - kenyér

Wielka Brytania - angielski - bread

Włochy - włoski - pane

poniedziałek, 8 października 2012

(nie)ręcznie haftowany worek

     Chwilę minęło zanim otrząsnęłam się z wrażenia, jakie cuda potrafi zdziałać moja hafciarka.  



To komputerowo sterowany tamborek, na którym po kilkunastu minutach można ujrzeć wyszyte imię, piękny ornament, czy misterną grafikę. 

Malowanie na tkaninie nadal pozostaje moim ulubionym zajęciem, ale haftowane wzory też się bardzo podobają, dlatego nie wykluczam i takiej możliwości. 



Mam też już zamówienie od koleżanki z pracy na haft ręczny - to na pewno będzie tylko ścieg krzyżykowy! Do jego wykonania muszę mieć więcej czasu i natchnienia... także cierpliwości :)


Wykańczam się :)

     Indywidualne zamówienia dostarczają mi radości dlatego, iż zmuszają do poszukiwań materiałów i prób sprostania wyzwaniu, jakim jest wyobrażenie sobie wizji drugiej osoby. 
Dzięki temu, do tej pory mam w swoich zapasach takie satynowe tasiemki i bawełniane koronki:


A z kolei takie ściegi potrafi robić moja nowa maszyna:


i w przybliżeniu: 



W następnym poście niespodzianka - moja nowa hafciarka w akcji!