Korzystając z chwili wolnego, przysiadłam w drugie święto i wyszyłam dla siebie prezent. Tak powstało etui na mojego laptopa. Nie do końca jestem przekonana do tego wzoru w pepitkę. No ale skoro tak fajnie wychodzi mi szycie etui, pewnie za jakieś 2 miesiące wyszyje sobie nowe etui, tym razem z lnu :)
Rezultaty poniżej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz